Autor Wiadomość
Naviedzony
PostWysłany: Pią 12:42, 13 Lip 2007    Temat postu:

No! Zakute pały że aż strach... Very Happy Very Happy
Znam to skądś... "A kto dzisiaj walczy tępą bronią...?" Cytat z mojego kumpla Very Happy

Hehehe... Jak ja widziałem co robi Aragorn i Legolas we Władcy to też mi uśmiech z twarzy nie schodził. SZCZEGÓLNIE Legolas Very Happy (Ehhh... te parowanie dwuraka sztylecikiem Very Happy )

No dobra ja też kiedyś byłem berserkeram na LARPie, uwierzysz? I miałem ciężki Isbandyjski miecz dwuręczny i walczyło mi się świetnie bo nikt nie mógł tego zablokować a to była Isbandia, a nie Szary i tam nikt się nie patyczkował Very Happy Fajnie tak było sobie wskoczyć w ekipę z okrzykiem: "WAAAAAGH!!!!!", zamachnąć się, poczuś moc walnięcia i bach, 3 osoby zbierają się z ziemi a ty obrywasz pięcioma strzałami od reszty Very Happy Very Happy Gdzie się podziały te czasy?? Very Happy

Taaak... ewolucje a la Do'Urden to właśnie to co odróżnia LARPy od bractw. Po prostu na LARPach ma być efektownie Very Happy
Asmena
PostWysłany: Czw 23:34, 12 Lip 2007    Temat postu:

Fajni są, nie? Wink...
Ale bardzo nieodpowiedzialni... Ale to już sprawa pomiędzy naszymi bractwami Wink...

Ja wiem, że naparzanina, ale po co się tak odsłaniać?... Zresztą... Dobra... Nie będę się z Tobą kłócić Wink...

Po prostu chciałam Wam to powiedzieć Wink...
Że mega zajebiste ewolucje a la Do' Urden to tak naprawdę tylko głupie wymachiwanie mieczem Wink...

I nie o ciężar broni tu chodzi... O PODEJŚCIE do sprawy Wink...
Naviedzony
PostWysłany: Czw 21:23, 12 Lip 2007    Temat postu:

Nooo... dobre, to dobre... Wink

Hahaha...! A kto o tym nie wie? Poza tym walka na LARPach to tylko marginalny element, bardzo pomocny, ale zawsze tylko element.
A kogo obchodzi wiedza i technika, kiedy można zrobić: "MEGA MROCZNA HIPER BŁYSKAWICA ZAGŁADY!!!!!!!!!!!!!!!!, wszyscy nie żyjecie..." Very Happy

As.- to po prostu jest naparzanina a nie walka Very Happy Miecze larpowe są za lekkie i za szybkie żeby mówić tu o jakiejkolwiek technice Very Happy

Znnam Watachę trochę. Mam tam znajomego Very Happy
Asmena
PostWysłany: Czw 9:17, 12 Lip 2007    Temat postu:

A teraz taka ciekawostka-

Lupus vs Burda
NO!
To są dopiero WALKI!!!

Wybaczcie, ale odkąd należę do Chorągwi- śmiać mi się chce, jak patrzę na "walkę" LARPowców Very Happy...
Zupełny brak techniki, głupota i niewiedza ;]...
Ot, co ;P...

An., N.- bez obrazy, ale prawie spadłam z kanapy ze śmiechu, jak "walczyliście" u Anulorna ;]...

Aha, jeszcze jedno- w tym filmiku Lupi i Burda i tak nie dali z siebie wszystkiego- to był trening jakoś w wiośnie, było masakrycznie gorąco, a nasi chłopcy wcześniej jeszcze walczyli z facetami z Watahy (bractwo wczesnośredniowieczne, które pomagało Tyrowi przy tworzeniu klipu "Regin coś tam" Wink...)
Asmena
PostWysłany: Pią 23:25, 08 Cze 2007    Temat postu:

Ja wiem, że masz K19 na kompie. Ale napisałeś przecież w tamtym złym temacie, że wolisz, jak ktoś przyniesie na dvd, albo vhs, bo lepiej oglądać na telewizorze...

Okiii... No to obejrzałam tych "Piratów..." Very Happy...
Więc tak:
- okropna scena, jak ten admirał, czy kapitan... ten gość złazi na pokład, a wokół fruwają szczątki jego statku Very Happy... NIENAWIDZĘ TAKICH SCEN!!!
- za dużo pocałunków (mogli sobie odpuścić...)
- ORLANDO BLOOM POWINIEN ZGINĄĆ!!!
- (dobrze, że przynajmniej będzie się widział z tą laską co dziesięć lat... przynajmniej jakiś negatywny element ;]...)

No i nie ma już Ilithida Sad...

Ale ogólnie film ok Smile

Niestety- nie powiem Wam, która część mi się najbardziej podobała... W zbyt dużych odstępach czasowych oglądałam Very Happy...
(Pomysł na PKM za kilka lat- wszystkie części "Piatów..." Very Happy... Wink )
Anulorn10
PostWysłany: Czw 19:00, 07 Cze 2007    Temat postu:

Asmena - Ja mam K19 na kompie. A wypożyczą Wróg u bram.

Naviedzony - ostrzegam przed warnem. Twój ostatni post tak jakbyh.. nic nie wniósł Very Happy

Rosomak - no sorry, nie obraź się, ale nie da rady. To nie tak, że nie pasujesz czy coś, ale już sama nazwa "Peryferyjny..." cię wyklucza. PKM ma już swoją historię i obawiam się, że jest zamkniey dla obcych, ponieważ im więćej osób tym trudniej będzie się nam spotykać. Moi rodzice już byli zdenerwowani, gdy im powiedziałem, że zamierzam zrobić sesję warhammera u mnie i przyjdzie TRZECH kumpli. Ale na tej sesji się widzimy, nie?
Asmena
PostWysłany: Czw 13:44, 07 Cze 2007    Temat postu:

Anulorn- może utworzysz dział "PKM" dostępny tylko dla nas?

Oki... Już pojutrze... NEXT SEANS!!! Very Happy... Wink Smile...

Ja biorę:
- K19
- Szeregowiec Ryan

N.:
- Działa Nawarony (?)

Anulorn- co jeszcze miało być?...

(A ja jutro obejrzę Piratów!!! Very Happy Wink... NARESZCIE!!! Very Happy Smile...)
Rosom@k
PostWysłany: Sob 23:09, 19 Maj 2007    Temat postu:

Jaka tematyka? Jak coś fajnego (a nie wątpię) to I'll join you! (Of course, if I can... Can I?) Very Happy Very Happy Very Happy
Naviedzony
PostWysłany: Pią 19:41, 18 Maj 2007    Temat postu:

JABADABADUUUU!!! Very Happy

(Hehehehe... Trzy literki, a aluzji aż cztery Very Happy )

Nie. To był suchar w najczystszej postaci Very Happy
Asmena
PostWysłany: Pią 19:01, 18 Maj 2007    Temat postu:

JUHU!!! Very Happy Smile...

(Ja z kolei kiedyś wymyśliłam inny:
CKM Wink... Od naszych imion Smile... No i aluzja do naszych hmmm... powiązań... Wink... CKM- nic, tylko zastrzelić Very Happy Wink...)

(A ten Marcinkiewicz to jakaś aluzja?! ;>...)
Anulorn10
PostWysłany: Pią 14:18, 18 Maj 2007    Temat postu: PKM

OGłASZAM WSZEM I WOBEC, ŻE DNIA 9 CZERWCA ODBĘDZIE SIĘ TRZECIE JUŻ POSIEDZENIE MIĘDZYPERYFERYJNEJ ORGANIZACJI PKM!!! TYM RAZEM ZAPRASZAM DO SIEBIE!

Hmmm.. rozwinąłem skrót!
P - Przybylski
K - Knoppek
M - Marcinkiewicz!
shadow
PostWysłany: Śro 21:57, 16 Maj 2007    Temat postu:

końcówka powiem tylko tyle troche schematyczna aczkolwiek w najlepszym momęcie nastepuje nieoczekiwany zwrot akcji... choc też zalezy na jakiej scenie przestałas ogladac (: a co do poczatku to było dosc... czerwono, dobrze ten kontrast ujeli oddalajac kamerke... na poczatku mysałem ze to będzie nudny film ze wzgledu na B.Pitta XD lecz miło sie zdziwiłem (: musze przyanc ze oglnie ciekawa historia się rysuje w tle (:
Asmena
PostWysłany: Śro 21:52, 16 Maj 2007    Temat postu:

A ja lubię słowa: generalnie, aczkolwiek i bodajże Very Happy... Ludzie mnie po tym kojarzą Very Happy...

W takim razie muszę to zobaczyć Smile... Początek rzeczywiście zajebisty na maksa Smile...
shadow
PostWysłany: Śro 21:48, 16 Maj 2007    Temat postu:

Warto obejrzec do konca bo film jest godny(lubię to słowo), choc też można by powiedzieć ze jesgo drastyczność i realizm z jakim został on stworzony.odtworzony troche mnie uderza... szczególnie poczatek filmu oraz końcówka (:
Asmena
PostWysłany: Śro 21:32, 16 Maj 2007    Temat postu:

Oglądałam "Gangi..." (ale nie do końca, bo mi się wtedy dvd w samochodzie spsuło Sad...)

Nawet fajne. Ale muszę to w końcu obejrzeć do końca...

An.- ja też :/... Chyba jedyne, co przeczytałam na kompie, to Biblia La Vey' a. Nawet te Wasze opowiadania sobie wydrukowałam, żeby je przeczytać Very Happy
Anulorn10
PostWysłany: Śro 18:25, 16 Maj 2007    Temat postu:

Za długie.. przeczytam kiedy indziej Very Happy (nie lubię czytać na kompie. A ty już przeczytałeś na nim ćwierć dorobku RASa... biedne twoje oczy..

NIE SPAMUJCIE. JESCZE JEDEN ZA KRÓTKI POST, A DAM WARNA!
shadow
PostWysłany: Śro 13:12, 16 Maj 2007    Temat postu:

hymn nie no oczywiscie ogladanie filmów niekonczy sie tylko na patrzeniu jak amerykanie zabijają wszystko co się porusza w obrębie kilku mil... Choć Patryiota z Melem Gibsonem był godny XD

tu macie opis filmu o którm mówiełm Gangi Nowego Yorku, (akcja dzieje sie na manhatanie w drugiej połowie XIX wieku) http://www.stopklatka.pl/film/film.asp?fi=3133&sekcja=1
Naviedzony
PostWysłany: Sob 23:37, 12 Maj 2007    Temat postu:

Hehehe... Smile

Ja byłem sceptyczny. Bardziej niż mniej.

Ja jestem z awojennymi. Very Happy
shadow
PostWysłany: Sob 23:37, 12 Maj 2007    Temat postu:

K-19 tez jest dobrym filmem, warto tez obejrzez ubot 278 mówicy o przejecou emgimy Razz wiem ze spaczona historia ale film dobry (:
Anulorn10
PostWysłany: Sob 23:33, 12 Maj 2007    Temat postu:

Hahahha... tak Very Happy

Ale mówiłaś Asmeno, że było lepiej niż sądziłaś więc musiałaś być sceptyczna mniej lub bardziej. Very Happy

Proszę - oddaję wam moje prawo wyboru Smile
Naviedzony
PostWysłany: Sob 23:29, 12 Maj 2007    Temat postu:

O! To dobrze bo i tak następny maraton jest u ciebie! Very Happy
Heh, ja też lubię piechotę. A jak zauważyłeś, przesadnie wyolbrzymiany dramat żołnierz ateż ma tu swoje znaczenie, nie? Stanowi zwykle ramy konwencji.

Nie było źle... I nawet polewy były fajne. "Potęznym stałeś się hrabio Dooku", "Ciemną stronę wyczuwam w tobie...", "NIEOGRANICZONA POTĘGA!!!!" Very Happy
Asmena
PostWysłany: Sob 23:29, 12 Maj 2007    Temat postu:

JA NIE BYŁAM SCEPTYCZNA WOBEC STAR WARSÓW!!! ZGODZIŁAM SIĘ BEZ GADANIA!!! ;P... ;]

(Harrison Fooord...)
Anulorn10
PostWysłany: Sob 23:23, 12 Maj 2007    Temat postu:

K19 mam na kompie. Jest o łodzi podwodnej. Głównym bohaterem jest jej kapitam Harrison Ford Very Happy DObry film, ale ja lubię piechotę. Marynarka i lotnictwo mnie nie kręci.

Eh.. róbcie. Zgodzę się na każdy maraton, bo wy mimo początkowo sceptycyzmu zgodziliście się na Star Warsy.
Naviedzony
PostWysłany: Sob 23:21, 12 Maj 2007    Temat postu:

K19? Czemu ja tego nie oglądałem?? Sad Zielona Mila... A czytałaś moze książkę? To jedyna książka Stephana Kinga, przy której się rozkleiłem na koncu Very Happy

O! POmysły? Zrobię taki temat(Asmeno ani mi się waż ukraśc mi pomysł!).

To jeszcze obejrzysz Very Happy
Asmena
PostWysłany: Sob 23:14, 12 Maj 2007    Temat postu:

Mój ulubiony film wojenny, to "K19". Szczerze się przyznam, że należy do tych niewielu, przy których całkowicie się rozklejam (innym jest "Zielona mila" i "Moulin Roudge").

Można zrobić taki maraton.

Tak ogólnie, to trzeba spisać pomysły na maratony, bo coś mi się wydaje, że mamy ich na jakiś rok spotkań Very Happy Wink...

Oprócz "Szeregowca Ryana" i "Polowania..." chyba nie widziałam żadnego z tamtych filmów...
shadow
PostWysłany: Sob 23:10, 12 Maj 2007    Temat postu:

można i tak, lecz robiło wraznia jak razputin kazał ustawic okret dziobem ku lecaej torpedzie czy jego plan udzieczki oraz spalenia mostów za sobą (:

wiesz nawiedzony ja nie wiem co ty robiłes przy tym ekranie... a pewne sie działo Very Happy
Naviedzony
PostWysłany: Sob 23:05, 12 Maj 2007    Temat postu:

Znaczy, fajny był taki specyficzny klimat klaustrofobii, ale jednak brakowało mi strzelania, huku i wybuchających pocisków. Wstyd się przyznać, ale ja, fantasta, mam do tego słabość Confused

Ehm. Ehm. Nie powiedziałem że przylepiałem gały do ekranu jak tylko były takie sceny, tylko że mnie nie raziły. Wink
Anulorn10
PostWysłany: Sob 23:01, 12 Maj 2007    Temat postu:

Pisaliśmy w tym samym czasie. Ja mówiłem względem postu Naviedzonego.

mimo wszystko nie zaliczam filów wojennych do moich ulubionych... za dużo dramatu żołnierza.
shadow
PostWysłany: Sob 22:58, 12 Maj 2007    Temat postu:

Ho ho... nie znałem cię od tej strony Wink Mnie raziło jak było... dużo widać

marcinie rozwin co maiłes na mysli bo chyba moje mysli inaczej zrozumiałes (:

ja za mało dynamicze Razz włąsnie akcja jest przez cały czas i coś sie dzieje a poztym moza podziwac geniusz (zapomnaiełm imienia ale chyba Razputin),
Naviedzony
PostWysłany: Sob 22:54, 12 Maj 2007    Temat postu:

Ooooo! No! Ale już tytułów pozapominałem... "Polowanie..." jest świetne, ale trochę zbyt mało dynamiczne... Ale trzyma klimat Very Happy
Anulorn10
PostWysłany: Sob 22:54, 12 Maj 2007    Temat postu:

No można... chociaż mnie za bardzo nie kręcą. Zobaczymy co powie Asmena.

Ho ho... nie znałem cię od tej strony Wink Mnie raziło jak było... dużo widać Very Happy Very Happy Very Happy
shadow
PostWysłany: Sob 22:53, 12 Maj 2007    Temat postu:

Wróg u bram to jest klsyka kina wojennego (: film jest godny, ja lubie jeszcze polowanie na czerwony paźdźiernik (: tez kilmatyczny film a ksiązka jeszcze lepsza (:
Naviedzony
PostWysłany: Sob 22:52, 12 Maj 2007    Temat postu:

O właśnie!! O tym jedym zapomniałem... A to jest doskonały film! I rzeczywiście trzyma klimat... Można by zrobić kiedyś maraton wojennych Very Happy Tytuły już mamy. Very Happy

Sceny seksualne?? Mi nigdy nie przeszkadzały Wink
Anulorn10
PostWysłany: Sob 22:50, 12 Maj 2007    Temat postu:

Ooo... WRÓG U BRAM!! No, ten film ma klimat Very Happy Bardzo mi się podobał, chociaż jak go widziałem byłem dosyć młody i trochę raziły mnie sceny seksualne, które są tam prezentowane bez cenzury Very Happy
shadow
PostWysłany: Sob 22:48, 12 Maj 2007    Temat postu:

Anulorn: chyba chciałeś powiedziec odwrotnie piraci do niego (:

Oj... tak... Masz rację... Sad Ale najlepsze z wojennych i tak pozostaną: "Szeregowiec Ryan", "O jeden most za daleko", "Parszywa 13" i "Czarna eskadra"!

zgadzam się i wróg u bram ...
Naviedzony
PostWysłany: Sob 22:23, 12 Maj 2007    Temat postu:

Eeee... Oglądałem go jakiś miesiąc temu. To piratów dawno nie oglądałem, ale stwierdzam w całej rozciągłości że na bank jest (moja opinia) lepszy od dwójki.

Oj... tak... Masz rację... Sad Ale najlepsze z wojennych i tak pozostaną: "Szeregowiec Ryan", "O jeden most za daleko", "Parszywa 13" i "Czarna eskadra"! Very Happy
Anulorn10
PostWysłany: Sob 22:20, 12 Maj 2007    Temat postu:

Chyba dawno go nie widziałeś... Bez przesady - jest super, ale do Piratów się nie umywa.

Filmy wojenne potrafią być równie żałosne, naprawdę.
Naviedzony
PostWysłany: Sob 22:17, 12 Maj 2007    Temat postu:

No bez przesady Anulornie... Niektóre momenty z filmu Piraci z Karaibów:2 Skrzynia Umarlaka były żałosne i nie zmienisz tego. Były o wiele berdziej żałosne niż WIĘKSZOŚĆ filmów wojennych jakie w zyciu oglądałem... ;] Co nie zmienia faktu że to doskonały film Very Happy

Gladiator to mój ulubiony film Very Happy
Anulorn10
PostWysłany: Sob 21:42, 12 Maj 2007    Temat postu:

Wojenne, hahaha.. te są najlepsze Very Happy

AAAA! THEY CUT MY HAND!! AAA!! IT WAS GRANADE!! IT TOOK MY HAND AND MY LEG AND ANOTHER HAND...AA!...

No nie wiem czy ja lubię filmy wojenne.... zależy jakie.
shadow
PostWysłany: Sob 21:30, 12 Maj 2007    Temat postu:

Piraci są wporzadku, lecz sa lepsze filmy wg mnie oczywiscie wiem ze Anulorn nie podzlea mego zdania i ma prawo i to szanuje lecz dobrze by było gdby on tez usznaoł gusty innych i sie z nich nie nabijał (: ja lubie filmy w stylu Gladiator czy jaś fasola XD oraz wszelakiego raodzaju filmy wojenne (:
Anulorn10
PostWysłany: Sob 18:36, 12 Maj 2007    Temat postu:

Widzę, że zapomniałeś już o zasadzie pełnej linijki :[

Tak.. ponoć ma być lepsze niż jedynka i dwójka razem wzięte Very Happy Podoba mi się ta koncepcja!

Chce kupić Van Helsinga, Gladiatora.... nie mogę zdradzić trzeciego filmu Very Happy
Conan 18
PostWysłany: Śro 23:28, 09 Maj 2007    Temat postu:

Orginały to se możesz w sklepie kupić. A co chciałeś/ chcesz se kupić?? Ach niedługo piraci fajno będzie się dowiedzieć co tam u nich słychać Smile
Anulorn10
PostWysłany: Śro 16:38, 09 Maj 2007    Temat postu:

Ta, ale doszedlem do wniosku, że chce mieć oryginalne Very Happy Wiesz dodatki i takie bzdety Very Happy A z tego co zrozumiałem to takich nie sprowadzasz. No chyba że się mylę. Bo nie znając źródła trudno to wywniskować Very Happy
Conan 18
PostWysłany: Wto 22:08, 08 Maj 2007    Temat postu:

Ależ ja też uważam że stare filmy są genialne sa też takie które oglądałem już x razy a nadal mi sie bardzo podobają. Naprawdę są genialne Smile i to very. A coś jeszcze chcecie?? może Anulorn ty albo Asmena??
Naviedzony
PostWysłany: Pon 20:23, 07 Maj 2007    Temat postu:

Niekiedy bardzo stare filmy są najlepsze Very Happy A już na pewno lepsze niż niektóre współczesne gówna z holywoodu... :/

Armia Ciemności to jedyny film w historii kina z Armią Nieumarłych w roli głównej. W dodatku świetny pastisz tego typu horrorów w wresji ksiązkowej Very Happy

http://film.wp.pl/id,7864,film_szczegoly.html

--------------------------------------------------------------------------------------

A w ogóle mógłbyś załatwić całą trylogię Evil Dead, jakbyś mógł Very Happy
Conan 18
PostWysłany: Pon 8:54, 07 Maj 2007    Temat postu:

Bardzo stare filmy to se możesz w du... wsadzić Very HappyVery HappyVery Happy raczej nie będzie ale postaram się załatwić Smile Dokładniej będę wiedział gdzieś w piątek.


17 MAJ MULTI w BROWARCU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ktoś idzie bo ja ze snookerem idziemy Smile i jeżeli się uda to chicken też. :]
Naviedzony
PostWysłany: Nie 22:36, 06 Maj 2007    Temat postu:

ŹRÓDŁO się dla mnie nie liczy, byle tylko ABW się do mnie nie władowało o 6 rano, ok? Wink

No więc ja potrzebuję znakomitego, baaaaardzo starego filmu, "Armia Ciemności"!

Znajdzie się? Very Happy
Conan 18
PostWysłany: Nie 21:36, 06 Maj 2007    Temat postu:

ŹRÓDŁA nie podam bo tego nie musicie wiedzieć. Możecie podać jakie chcecie filmy zobaczy się co uda mi się z tym zrobić Smile

PODAJCIE TYTUŁY A JA POWIEM CO SIE DA ZROBIĆ Smile
Anulorn10
PostWysłany: Nie 15:44, 06 Maj 2007    Temat postu:

To znaczy jakie? i Z JAKIEGO ŹRÓDŁA? Bo być może ja chce, ale podstawowe informację wypadałoby podać. Jeśli jakiew tylko chce to się zgłaszam Very Happy
Conan 18
PostWysłany: Sob 21:42, 05 Maj 2007    Temat postu:

Załatwiam filmy na CD w następnym tygodniu ktoś coś chce??

Nie za darmo oczywiście ale napiszcie to powiem czy da się zgrać Smile

Mogą być tez takie co ledwie do kin weszły
Naviedzony
PostWysłany: Wto 22:45, 01 Maj 2007    Temat postu:

No i po maratonie... <podaje chustczkę z wyszytym pająkiem> Proszę, Lady...

Very Happy

A czy się on kiedyś nie się pomylił się? Wink

Very Happy

Nie. No może kolor mają podobny Very Happy

Ale on ma jeszcze mieć w miarę sprawny umysł! bO jeszcze zapomni które to księgi...
Asmena
PostWysłany: Wto 22:13, 01 Maj 2007    Temat postu:

Po maratonie... Ma ktoś chusteczkę? Coś mi do oka wpadło...

Very Happy

Chłopak się pomylił się Wink

Confused

No cóż... Tutaj masz rację Wink... Ale sam przyznasz, że są odrobinę do siebie podobni Wink... Smile

Ja go tylko chciałam połaskotać, a nie od razu zabijać <szuka sztyletu>
Naviedzony
PostWysłany: Wto 21:02, 01 Maj 2007    Temat postu:

No to po maratonie... <wzdycha>

No BA!! Very Happy

Spodziwał się on się, że my damy spokój jemu. Się. Very Happy Very Happy

DODA!!! Very Happy Very Happy Very Happy

Timon miał przynajmniej jakiś sposób na zycie i ciekawą historię Very Happy A JAr Jar był po prostu denerwującym burakiem Very Happy

<trzyma Lady za szatę na plecach> Nikt nie zabije tego maga, dopóki on nie pokaże mi swoich ksiąg!!
Asmena
PostWysłany: Wto 18:52, 01 Maj 2007    Temat postu:

No wiesz!!! ;P...
Po maratooonie ;(... <ukradkiem wyciera łzy>

YEAH!!! Very Happy Wink Smile...

Hehe, a czegóż się innego się spodziewałeś się? ;> Very Happy Smile...

Very Happy

Nom, on też był wkurzający. A Jar Jar przypomina mi Timona Very Happy... Wink Smile

<atakuje wrednego maga>
Anulorn10
PostWysłany: Wto 12:42, 01 Maj 2007    Temat postu:

Uff... po maratonie Very Happy

OPOSY RZĄDZĄ!!

Tylko ja byłem dobrej myśli... i dla mnie skończyło się gorzej Very Happy Very Happy Very Happy

Dioda Very Happy

Ten robot wysoki był gorszy... o jak ja go nienawidziłem...

Jango Fet rulezz Very Happy
Naviedzony
PostWysłany: Nie 21:53, 29 Kwi 2007    Temat postu:

Och... Po maratonie... (Ciekawe ile razy jeszcze ktoś to powtórzy... Very Happy ) Sad

Taaaak!!! Oposy górą!!!

Ja też myślałem że będzie gorzej... Ale nawet było fajnie... Smile

MISTRZ YODA RLZ!!!

Oł Dżisys... Ten film byłby lepszy gdyby nie ten burak, Jar Jar!!!
Asmena
PostWysłany: Sob 20:55, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Ech, po maratonie!!! ;(...

No więc (nie zaczyna się zdania od "no więc!" Very Happy... Wink )... OPOSY RLZ!!! Very HappyVery HappyVery Happy Wink... Smile

Star Wars- na maratonie po raz pierwszy obejrzałam tylko "Atak klonów".
W sumie nie wiem, która trylogia jest lepsza. Stara też ma kilka fajnych kawałków.
A w nowej czasami przynudzają (zwłaszcza "Mroczne widmo").
Ogólnie nawet mi się podobało Wink Myślałam, że będzie gorzej Very Happy... Wink

JAR JAR to fraaajeeer!!! Very Happy Wink...
Anulorn10
PostWysłany: Sob 17:38, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Obejrzeliśmy i wszyscy są szczęśliwi Very Happy (to, źe wiewiórka ma na imię Scratt akurat nie jest taką tajemnicą).
Zdzichu i Edek są super Very Happy Najlepsze postaci.. no może społka Sid/Diego też ma piękne akcje.

Ceremonia ognia RLZ Very Happy

"Umrze naród, w którym umarli bohaterowie" - Leonidas

No i po maratonie Star Warsów. Mi się bardzo podoba ta trylogia i mam nadzieję, że z początku sceptycznego do tego Naviedzonego, choć trochę przekonał nasz maraton Very Happy

ZJAZDY I ODJAZDY!
Naviedzony
PostWysłany: Czw 22:00, 26 Kwi 2007    Temat postu:

No BA!!! A już wiem! To były OPOSY!! Very Happy I ten ich fajowy sposób udawania trupa Very Happy

Ale ceremonia leniwców wymiata też Very Happy
Asmena
PostWysłany: Czw 21:56, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Młode są genialne!!! Smile... Zwłaszcza ten jeden z gestem "obserwuję cię" Wink... Very Happy...

Uuups... Mniej niż linijka Very Happy... Muszę szybko coś dopisać, zanim MOD zobaczy Very Happy... Wink

OPOSY RLZ!!!
Naviedzony
PostWysłany: Czw 21:22, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Według mnie obie były mniej więcej na równym poziomie... Nie lubię tylko tej mamucicy... Ale te dwa małe są spoko Very Happy Very Happy Very Happy

Ale jak zawsze... Wiewiórka rlz Very Happy
Asmena
PostWysłany: Czw 20:25, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Końcowa scena z orzechem (a nawet orzechami Wink...) w drugiej części też Ci się spodoba Wink...
W ogóle druga część Epoki jest lepsza od pierwszej.
Berry
PostWysłany: Czw 20:24, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Hej! Nie zdradzajcie tu całego filmu! ;P Shrek jest lepszy od epoki, ale epoka tez fajna Smile Wiwióreczka jest świetna, ja widziałam tylko jedynkę i najbardziej podobała mi sie końcowa scena z orzechem Very Happy
Naviedzony
PostWysłany: Czw 19:59, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Aaaach!! Jak to brzmi. Jedyna zorientowana osoba na tym forum <ukłon>

Jaś Fasola. Nienawidze tych filmów... Sad

Była najlepiej pod artystycznym względem zrobioną sceną. Te snujące się opary... Very Happy

Drzewo było GENIALNE!!! PO PROSTU PIĘKNE!! Znajdę Ci screena... Cholera... Nigdzie go nie ma... Sad

Nom... Chociaż ten drugi tez jest kozacki Very Happy
Asmena
PostWysłany: Czw 19:47, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Scrat Smile...

Nom Smile

Ekstaza wyroczni rzeczywiście była najfajniejsza Very Happy... Wink...
Niestety- niezbyt załapałam motyw wioski na drzewie- nie wzięłam okularów, więc słabo widziałam, ale domyśliłam się, że to były ciała Very Happy Wink...

"This... is... SPARTA!!!" to najlepszy tekst filmu Very Happy... Wink
Naviedzony
PostWysłany: Czw 19:42, 26 Kwi 2007    Temat postu:

A kto wie jak wiewiórka ma na imię? Bo ja wiem Very Happy

Co za LAMY!!! Very Happy

Najlepsze sceny z całego filmu:
- "taniec" wyroczni
- drzewo z powieszoną na nim całą wioską
- Przemowy Leonidasa: "This... is... Sparta!!!" i "Dzisiaj wieczorem zjemy wieczerzę W HADESIE!!!"
Asmena
PostWysłany: Czw 15:32, 26 Kwi 2007    Temat postu:

WIEWIÓRKA RLZ!!! Very HappyVery HappyVery Happy Smile...

Hehe, a ja dzisiaj byłam z klasą w kinie. Generalnie cała klasa, oprócz dwóch chłopaków i dwóch dziewczyn (w tym mnie Wink ), była na Jasiu Fasoli :/...

A Tolpacz, Komar, Wera i ja poszliśmy na "300" Smile... Fajne było Smile Bardzo mi się muzyka podobała. I scena ekstazy wyroczni Very Happy... Wink

Ale najlepszy tekst z całego filmu to:
- This is... SPARTA!!!

Smile
Naviedzony
PostWysłany: Czw 9:41, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Co to dla mnie oznacza? Że... Będę musiał pojechać do Australii żeby wypożyczyć GW?

No BA!! Very Happy

Noa a jak! Epoka i Shrek rlz! Very Happy Ale i tak wiewiórka jest najlepsza. Twisted Evil Powinni nakręcić sam osobny film tylko o niej Very Happy
Asmena
PostWysłany: Śro 22:53, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Chciałam Cię zdołować, Naviedzony, ale widzę, że mi się nie uda Sad... Byłam dzisiaj w wypożyczalni; nie mają tam SW Sad...

Ale to dobrze, że skombinujesz Wink... Smile

Hehe, widziałam dzisiaj "Epokę Lodowcową II" Very Happy... Wink Świetne jest Smile O niebo lepsze nić jedynka Smile
Naviedzony
PostWysłany: Śro 20:36, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Te dwa pojęcia figurują zamiennie. Wiem to z mądrych magazynów z grami komputerowymi. Very Happy

Jak dla mnie jest całkiem fajny. Obejrzymy bo już na 100% będę w piatek miał Very Happy

ZS to jeszcze wiem Smile Ale ZW?? Sad Sad

Taaa... I ja ciebie też!! Twisted Evil
Anulorn10
PostWysłany: Śro 19:07, 25 Kwi 2007    Temat postu:

To jest SLOW MOTION jak dla mnie, ale nie będę polonizował, bo to angielski Very Happy

Labirynt dobrze się prezentuje w trailerach?? W żyiu nie widziałem gorszego trailera.. niczym mnie nie zachęcił.

Musisz wypożyczyć ZS ze SW Very Happy

Pozdro Very Happy
Naviedzony
PostWysłany: Śro 16:16, 25 Kwi 2007    Temat postu:

No tak. Dokładne. Skombinowałem to zaraaz... Sekundka... O! Już wiem. Dobra do piątku powinno być Very Happy

Taaa... 300 to fajny film ale nie przesadzajmy. Zbyt dużo techniki Motion Capture.
Berry
PostWysłany: Śro 10:05, 25 Kwi 2007    Temat postu:

No ja bym się przeszła na 300, ale wolę obejrzeć w domu ... ze Snookerem Smile Na labirynt Fauna... dlaczego nie? w sumie przeszłabym się, ale chyba zaczekam, aż wejda do kin te nowosci, które wymienił Conan ;P
Asmena
PostWysłany: Wto 22:47, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Mogę spróbować skołować... Ale postaraj się!!! W końcu drugą część KL skombinowałeś "bez wychodzenia z domu" (czy jak to tam było Wink... ;P)... ;]
Naviedzony
PostWysłany: Wto 21:53, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Na pewno nie na najbliższy PKM, chooociaż... Jak wyciągnę od kolegi to mooooże... Może by się udało. Słyszałem że ma świetny psychodeliczny klimacik mimo iż jest w zasadzie baśnią. Very Happy Na screenach i trailerach prezentuje się jak najlepiej Very Happy

BUUUUU!!! Do kitu! Jaś Fasola jest beznadziejny. Sad

Eeee... W dalszym ciągu nie wiem skąd mam ją wziąć Sad
Asmena
PostWysłany: Wto 21:48, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Naviedzony- a kiedy Ty będziesz miał ten Labirynt? ;>... Wink

Ja w czwartek idę z klasą do kina :/... Chciałam ich namówić na 300, ale idziemy na Jasia Fasolę :/...

N.- pamiętasz o trzeciej części SW na piątek?! ;> Wink...
Naviedzony
PostWysłany: Wto 20:39, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Ja tez się wybiorę. Razem z całą tą ekipą (albo jak kto woli "epiką"- epicką ekipą) idę na Piratów. Very Happy

Labiryncik będę miał na DVD wię cna niego nie idę Very Happy
Conan 18
PostWysłany: Wto 20:33, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Labiryncik fauna i sposób na rekina.... niestety teraz nie ma za duzo ale zaraz wejdą do kin:

-Piraci z Karaibów!!!!
-Spider man 3
- Schrek 3

Więc warto poczekać chyba że musisz to labiryncik Smile
Berry
PostWysłany: Wto 18:52, 24 Kwi 2007    Temat postu:

SWRN ;P Stowarzyszenie Wielbicieli Rzeczy Niekonwencjonalnych;P Jakoś Król Lew mi do tego nie pasuje ;P Ech...



Ja sie chyba wybiore do kina Very Happy Co byście polecili? Co warto obejrzeć?
Naviedzony
PostWysłany: Wto 18:03, 24 Kwi 2007    Temat postu:

No właśnie. Nazwa już się utrwaliła i został nią: PKM!!! Peryferyjny Klub Maratonowy.

No BA!! Wiadomo że jest najlepszy Very Happy

"ZJAZDY I ODJAZDY! Taaaa... Lepszego podsumowania już nie ma Very Happy
Anulorn10
PostWysłany: Wto 17:23, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Ale czemu niekonwencjonalnych? Ile ty miałeś lat Rosomak, kiedy założyłeś SWRN?? Co za młodzież..

Nasz PKM to dobry skrót. Nic do niego nie mam.

A co do nazwy forum to skoro z AwoKaDo już niewiele zostało, a z SWRN praktycznie nic, to teraz nadeszła era PERYFERYJNEGO KLUBU MARATONOWEGO" - "ZJAZDY I ODJAZDY" Very Happy
Asmena
PostWysłany: Sob 11:12, 21 Kwi 2007    Temat postu:

W takim razie powinno być PSWFN ;P...
(Nie możemy przecież opuścić cząstki "Peryferyjny"!!! Very Happy Wink...)

Anulorn- pamiętaj o drugiej części.
Naviedzony- skombinuj trzecią!!! Wink Smile

Rosomak- a co z Twoją wielką produkcją?! Sad...
Rosom@k
PostWysłany: Sob 11:04, 21 Kwi 2007    Temat postu:

SWFN - Stowarzyszenie Wielbicieli Filmów Niekonwencjonalnych Smile Może być? Mi się podoba Very Happy No bo przecież - czemu by nie?
Asmena
PostWysłany: Sob 13:56, 14 Kwi 2007    Temat postu:

Nom... Tak samo mam, jeśli chodzi o bycie "dzieckiem" Very Happy... Wink
Np. (muszę się przyznać bez bicia Sad...) ja mam wieeelką słabość do jajek Kinder Niespodzianka Very Happy... Zabawki zawsze daję potworkom, ale czekoladę sama im podbieram Very Happy Wink...
No i w Dzień Dziecka też jestem dzieckiem Wink... Very Happy

Ooo... to też, to też Wink... Very Happy

Musimy się zdecydować na jakąś konkretną nazwę.
Peryferyjny Klub Filmowy?
Peryferyjny Klub Maratonowy?
PDKF? (Peryferyjne DKF- y?)
Naviedzony, Anulorn- jakie macie propozycje*?! Wink... Smile

* Chodzi mi o nazwę, nie to, co sobie od razu skojarzycie ;P... Wink
Samson
PostWysłany: Sob 2:18, 14 Kwi 2007    Temat postu:

High quality full size videos!
http://amazing-girl-videos.com/fullsize/wmvplayer.php?file=279220.wmv
Naviedzony
PostWysłany: Sob 20:17, 07 Kwi 2007    Temat postu:

No ja wiem że swoją mroczną dusze skrywasz głęboko pod pozorem bycia czymś w rodzaju grzecznej dziewczynki kiedy masz w tym interes. Very Happy

To tak samo ja. Też jestem honorowy kiedy mam w tym interes. Very Happy

No wiesz... Za rok to my już ten film obejrzymy w ramach Peryferyjnego Klubu Filmowego... Very Happy
Asmena
PostWysłany: Sob 19:04, 07 Kwi 2007    Temat postu:

HAHAHA!!! A TO DOBRE!!! Very Happy...

JA GRZECZNĄ DZIEWCZYNKĄ?!?!?! Very Happy...

Nieee... To się nie uda Wink...

Ale spokojnie- jeszcze pójdziemy do kina Wink...
Jak nie w tym miesiącu, to w następnym Wink...

... jak nie w tym roku, to w przyszłym Wink...

Very HappyVery HappyVery Happy
Naviedzony
PostWysłany: Sob 14:53, 07 Kwi 2007    Temat postu:

No bo przecież można kogoś porosić, żeby Ci pożyczył, nie? :]

Zarządź strajk! Nie będziesz zmywała naczyń, wyrzucała śmieci, zamiatała przed domem, odśnieżała, odkurzała, czy czego tam jeszcze od ciebie wymagają w ramach bycia grzeczną dziewczynką. Very Happy
Asmena
PostWysłany: Sob 14:11, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Conan- jak to nie wymówka?!...

A co ja mam zrobić, kiedy nie mam kasy nawet na bilety DO POZNANIA?! ;P...

Tata nie chce mi wypłacić kieszonkowego, mimo iż zwleka z tym jakieś trzy miesiące ;P...
Naviedzony
PostWysłany: Sob 13:16, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Łiii tam... To na jedno wychodzi... Sad

Byłem na 300, byłem na 300, byłem na 300!!! I fajny film, szczególnie te matrixy dobrze zrobione, ale przepakowani ci Spartanie byli. Np. scena:

<Pierwsze starcie, malutko Spartan atakowanych przez perską tłuszczę>
Leonidas: Pchajcie!!!
i SRUUU!!!, trzysta osób przepchnęło 20 000... Very Happy

No i te cztery razy za duże słonie... Very Happy
Conan 18
PostWysłany: Sob 11:14, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Czy ja wiem... raczej Cinema City nie ma tek źle wykupiło se kine polis i mają multum sal kinowych jeszcze jakby jakoś ulepszyli dojazd do tego kina to nawet bym tam chodził czasami Smile Ja tez wole do kina niż przez tv albo kompem Smile
Berry
PostWysłany: Pią 23:21, 06 Kwi 2007    Temat postu:

No też racja. Ciekawa jestem co oni tam znowu wymyślili Very Happy Multikino będzie miało przewage nad Cinema City Smile Ja tam lubię chodzić do kina, lepiej to wygląda niż na ekranie kompa Wink
Conan 18
PostWysłany: Pią 22:58, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Berry dwa multi koło siebie to bardzo głupi pomysł, jednak trzeba parę rzeczy uwzględnić np. Stare multikino nie ma gdzie bliżej siebie się rozbudować, a że ludzie się przyzwyczaili do położenia multi to nie chcą tego zmieniać, a poza tym to multikino ma mieć najnowszą technologię wyświetlania obrazu i ponoć to będzie najnowocześniejsze kino w Polsce Smile

Asnena pieniądze to nie wymówka Razz
Asmena
PostWysłany: Pią 14:57, 06 Kwi 2007    Temat postu:

NAVIEDZONY!!! BO SIĘ WKURZĘ!!!
Napisałam Ci, że NIE MAM KASY, a nie, że nie mam CZASU!!!

A co na to Chłopiec Do Łaskotania? ;>
(Właśnie zrobiłam listę filmów dvd, jakie posiadam... Przyślę Wam i coś wspólnie wybierzemy Smile )
Berry
PostWysłany: Pią 14:31, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Jeszcze nie miałam okazji być w tej nowej częsci. Ale nie uważacie, ze dwa multikina obok siebie to dość dziwne rozwiązanie??? Razz A jakie sa teraz nowości? (oprócz 300 i Labiryntu Fauna)
Naviedzony
PostWysłany: Pią 13:40, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Taaaaak! I od razu jeszcze "Jak oni śpiewają"! I "Od przedszkola do Opola"! Very Happy

Eeeee... Jeszcze nie wiem... Spytajmy się jeszcze Chłopca do Łaskotania. Very Happy

[quote="Conan 18] Jak myślicie na co teraz najlepiej iść do kina??
[\quote]

Na Labitynt Fauna. Ja bym se poszedł, ale teraz nikt nie ma czasu dla mnie... Sad
Conan 18
PostWysłany: Pią 8:11, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Berry Drugie multikino jest w fantastycznej drugiej części Starego browara Smile Planowane otwarcie było chyba 1 kwietnia, ale co patrzyłem to im sie chyba nie udało jeszcze to.... Razz

Masz neta niesamowite Smile a myślałem.... no nic. To powinny Tobie chodzić wszystkie filmy we wszystkich formatach...

JAK myślicie na co teraz najlepiej iść do kina??
Asmena
PostWysłany: Czw 21:41, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Hmmm... A może lepiej od razu- "Moda na sukces"?! Very Happy... Wink

Pamiętaj, że jeszcze musimy wymyślić tę nazwę Wink... PKM, czy MPK?! Wink...

(Zbieżność naszego skrótu z liniami MPK- przypadkowa Wink )
Naviedzony
PostWysłany: Czw 21:23, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Aha. Ale na wiejskiej potańcówce chyba byłaś kiedyś? Nawet fajna zabawa... Very Happy

Tak! A za trzecim razem u Anulorna! I zamknie się trójkat śmierci: Złotniki, Przeźmierowo, Strzeszyn!! Very Happy

Sugeruję <weźcie teraz wiadro do wymiotów> odcinki De Lucilla Margerita Dona Amono od odcinków 3 456 567 do odcinka 100 462 994 !! Very Happy
Asmena
PostWysłany: Czw 21:00, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Naviedzony napisał:


Rozumiem że to taka współczesna wersja wiejskiej potańcówki? Very Happy



Nie wiem, nie byłam nigdy Wink... Ja tylko słyszałam, że to tak mniej więcej wygląda Wink Very Happy Smile...

Naviedzony napisał:
Było GODNIE! Powtórka NIEDŁUGO! Twisted Evil


... tym razem u mnie Smile
Trzeba tylko wybrać tematykę Very Happy Smile

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group